27 czerwca 2016,

Dojechaliśmy! 

Kilka minut po dwunastej byliśmy na bazie, gdzie rozpoczęło się nasze tegoroczne #harcerskielato! Oba autokary bez problemu dotarły na miejsce i szybko udało nam się rozpocząć prace. Zuchy zakwaterowały się w domkach, a harcerze na polanie w lesie, gdzie już po godzince pojawiły się harcerskie namioty, które zmieniły zwykły kawałek lasu w harcerskie obozowisko.

DSC_0007

Dzisiejszy dzień minął bardzo szybko – w podobozach praca pełną parą:

Niedźwiedzie, czyli zuchy pracowały nad obrzędowością swoich szóstek kolonijnych i pracowały nad zdobnictwem obozowym, a potem udały się na spacer po bazie, aby dobrze zapoznać się z terenem i wiedzieć co, gdzie i jak. Podaję też obiecaną informację dla rodziców – cisza poobiednia, czyli czas telefonowania: od godziny 14:30 – 15:30.

DSC_0029

DSC_0062

DSC_0245

Rysie i Orliki, ramię w ramię budują obozowisko – namioty i kanadyjki już rozłożone, trwa praca nad płotem, bramą główną i innymi elementami ozdabiania obozów. Szczegółową relację można też śledzić na stronie 157 DH Smoki, która relacjonuje na bieżąco swoje dokonania.

Jutro z samego rana rusza druga część prac pionierskich oraz program Leśnych Plemion! Czekajcie na kolejne relacje! Tymczasem zostawiamy Was z harcerską piosenką obozową, w sam raz na rozpoczęcie obozu:

 

Kiedy rankiem ze skowronkiem

Powitamy nowy dzień                

Rosy z trawy się napijesz          

Pierwszy słońca promień zjesz. 

Potem wracać trzeba będzie,     

Pożegnamy rzekę, las.             

Bądźcie zdrowi nasi bracia,      

Bądźcie zdrowi, na nas czas.     

 

Ustawimy mały obóz,                

Bramę zbudujemy z serc          

A z tych dusz, co tak gorące     

Zbudujemy sobie piec.              

Rozpalimy mały ogień,              

A w tym ogniu będziesz piekł    

Naszą przyjaźń, która łączy,     

Która da Ci to, co chcesz…      

 

Hej! My jeszcze tu wrócimy,

Nie za rok, no to za dwa.

Więc dlaczego płacze rzeka,

A więc czemu szumi las?

Wszak przyjaźni naszej wielkiej

Nie rozłączy promień zła

Ona mocna jest bezczelnie,

Więc my wszyscy jeszcze raz:

 

Ustawimy mały obóz,

Bramę zbudujemy z serc

A z tych dusz, co tak gorące

Zbudujemy sobie piec.

Rozpalimy mały ogień,

A w tym ogniu będziesz piekł

Naszą przyjaźń, która łączy,

Która da Ci to, co chcesz…